Chciałam powiedzieć że rozdziału nie mam czasu dodać ale jest napisany. Większość tego nie przeczyta ale jeżeli ktoś pokłada w tobie nadzieje nigdy ale to nigdy nie za wiedzi go . Miałam ostatnio przykrą sprawę w szkole. Przyznam się dobrze się uczę z matmy jestem dobra. Pani wychowawczyni bardzo mnie lubiła do pewnego czasu . Zmieniłam miejsce siedzenia nie siedzę w pierwszej ławce ale w ostatniej z moją koleżanką. Zaczęła do mnie rozmawiać i nie skupiałam się na lekcji. Nakrzyczała po raz pierwszy raz od kąnt mnie uczy. Nie wiecie ile bym dała żeby miała taki sam stosunek jak wcześnie. Po raz pierwszy dostałam 1 z matmy oczywiście wziełam się w garść i poprawiłam 4. Ona na pewno tego nie czyta ale bardzo mi jest przykro. To jedna z surowych pani ale najbardziej solidarna. Ale jeszcze żeby rozruszać atmosfere no więc tak daje wam 4 arkusze wybierzcie jeden z nich jako nagłówek:
1
2
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz